Wielki Bal 24.11.2011 roku

W pierwszym dniu czwartego roku działalności naszej Świetlicy Parafialnej im. Jana Pawła II, 24.11.2011 roku, niespodzianie odbył się pierwszy bal. A „wielki” dlatego, że wiele było radości, dużo zabawy i sporo pożytku.

Więcej zdjęć można obejrzeć W GALERII FOTO (po kliknięciu na fotkę pokaże się w większym formacie)
Propozycja organizacji zabawy wyszła od samych dzieci i one też świetnie ją przygotowały – samodzielnie przygotowane dekoracje sali oraz wybrana muzyka; wreszcie świetny nastrój [który udzielił się także Kadrze]. Dzięki otwartości i zrozumieniu naszych Dobrodziejów, zapewniających codzienne podwieczorki, odpadło staranie o zaopatrzenie stołu – należało tylko uatrakcyjnić podanie napojów i potraw, by wszystko miało odświętny charakter.

W dniu zabawy dzieci niecierpliwie oczekiwały na Opiekunów już 30 minut przed czasem [zresztą dzieje się tak stale – nazywamy to „chwilową okupacją trzepaka”], chcąc szybko zmienić salę spotkań na jadalnię i „bawialnię”. Błyskawicznie też wdziały stroje balowe i „udekorowały” twarze ozdobnymi makijażami. Nie obyło się także bez pomocy w „kuchni” i przy dekorowaniu sali. A wszystko to w świetnym nastroju. Przybyły na zabawę „rodzynek”, Seba, zaskoczony wyglądem „pięknych pań”, czym prędzej wrócił do domu, aby przebrać się na galowo [garnitur] oraz także dorzucić od siebie coś na stół. Jako, że to „gentelman prima sort”, dziewczyny ustaliły sobie kolejność tańców z nim [och, zorganizowanie tych naszych dziewuszek!]. Mimo listy przeważały jednak tańce zespołowe, korowody, a gdy brakowało już sił (na krótkie chwile) taneczne pląsy zastępowała chwila rozmowy i „zorganizowane regulowanie poziomu kalorii w organiźmie”. I znowu szaleństwo!

O jakości zabawy zdecydowało także to, że dzieci samorzutnie podzieliły się zadaniami – były discdżokejki, podczaszy, wodzireje [stąd też po raz pierwszy „zdetronizowano Opiekunki”, aktywnie włączając je do wspólnej zabawy].

Dzieci świetlicowe tak pozytywnie zaskoczyły Opiekunki, dostarczyły tyle wrażeń i spostrzeżeń, że doceniamy rolę każdej takiej zabawy i marzymy już o następnej – karnawałowej. Dziękując im za to pragniemy także wyrazić naszą wdzięczność wszystkim, którzy wsparli organizację tej wielkiej wspólnej radości.

DOROTA GROCHOL

Dodaj komentarz: