4 niedziela Wielkiego Postu 30.03.2014 roku
*** Przeżywamy 4 niedzielę Wielkiego Postu. Od pierwszych słów introitu, antyfony na wejście nazywana jest „Laetare” – „niedzielą radości”. Odstępujemy od wielkopostnej zadumy, aby radować się tym, czego źródłem jest Bóg i Jego wierna miłość.
*** W dniu dzisiejszym Ks. Biskup Stefan Cichy, Biskup Legnicki, obchodzi 75 rocznicę urodzin. Czcigodnego Jubilata zapewniamy o modlitewnej pamięci i życzymy obfitości łask Bożych oraz daru zdrowia i ludzkiej życzliwości.
*** Nabożeństwo Drogi Krzyżowej jest sprawowane w piątek po mszy św. (w tym tygodniu nabożeństwo poprowadzi wspólnota Żywego Różańca), zaś Gorzkie Żale z kazaniem pasyjnym w niedzielę, po sumie parafialnej. Przypominam, że za udział w tych nabożeństwach możemy uzyskać odpust zupełny.
WSZYSTKIM SOLENIZANTOM I JUBILATOM TYGODNIA
SKŁADAM NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA –
PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIA I OBFITOŚCI ŁASK BOŻYCH,
WYPRASZANYCH PRZEZ PATRONA NASZEJ PARAFII, ŚW. MAKSYMILIANA.
*** W miniony czwartek przeżyliśmy wizytację kanoniczną, którą przeprowadził Ks. Biskup Marek Mendyk. Gorąco dziękuję Księdzu Biskupowi oraz towarzyszącym podczas wizytacji Dyrektorowi Wydziału Katechetycznego LKB, ks. dr Jarosławowi Kowalczykowi oraz Dziekanowi Dekanatu Lubań, ks. dr Andrzejowi Fili za zaszczycenie nas swoją obecnością. Słowa wdzięczności kieruję także w stronę Prezbiterium Dekanatu Lubań za wzięcie udziału w uroczystej wizytacyjnej Eucharystii.
*** Składam płynące z serca „Bóg zapłać” wszystkim Parafianom, którzy włączyli się w przygotowanie i przebieg Wizytacji Kanonicznej: osobom, które zadbały o estetykę terenu wokół kościoła, kościoła i plebanii; Parafiankom, które zadbały o godziwe ugoszczenie naszych Gości; osobom funkcyjnym podczas uroczystej mszy św. oraz wszystkim jej uczestnikom. To dzięki Wam odwiedziny Księdza Biskupa przebiegły w tak pięknej atmosferze. Osoby zaangażowane w przygotowania i przebieg serdecznie zapraszam na spotkanie podsumowujące dzisiaj o godz. 16:00 w altanie (lub – w przypadku niepogody – na plebanii).
*** Z radością informuję, że nasz kościelny, pan Jan Piskozub został uhonorowany przez Ks. Biskupa Legnickiego orderem „Zasłużony dla Diecezji Legnickiej”. Panu Janowi serdecznie gratuluję i dziękuję za dotychczasowe zaangażowanie i współpracę.
*** Dziękuję także osobom, które ofiarnie wzięły udział w czwartkowej zbiórce elektro-śmieci na dzieła pomocy Papieskiej Fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
*** Z racji spowiedzi ulegnie pewnym zmianom harmonogram mszy św. w tygodniu: we wtorek o godz.18:00 (+Tadeusz Biłous) i w sobotę o godz. 16:30.
*** W środę (2 kwietnia) obchodzimy 9 rocznicę śmierci Jana Pawła II. Szczególnie w tym dniu dziękujmy Bogu za Jego pontyfikat.
*** W tym tygodniu przeżywamy I czwartek, piątek i sobotę miesiąca. Odwiedziny chorych z Najświętszym Sakramentem w godzinach porannych; msza św. w intencji Żywego Różańca i Rycerstwa Niepokalanej o godz. 16:30 [!!!].
*** W czwartek zapraszam na mszę św. kandydatów do Bierzmowania roku 1. W piątek o godz. 15:00 próba dzieci przed I Komunią św.
*** W piątek (04.04) przypada 88 rocznica ukazania się pierwszego numeru Tygodnika Katolickiego NIEDZIELA.
*** W sobotę zapraszam na godz. 10:00 do przygotowania kościoła na obchód Dnia Pańskiego Parafian z ul. Leśnej 42-44A i ul. Moniuszki 1-8.
*** Za tydzień rozpoczynamy tegoroczne rekolekcje wielkopostne. Odbędą się one w dniach 06-09.04.2014 roku. Poprowadzi je Ks. Artur Węgiel. Program spotkań został umieszczony w gablocie i na stronie parafialnej (od czwartku).
*** Trwa zbiórka ofiar na kwiaty do Bożego Grobu. Prosimy o składanie ich do skarbony przy stoliku prasowym.
*** Zachęcam do lektury prasy katolickiej.
PIERWSZE CZYTANIE
Namaszczenie Dawida na króla
Czytanie z Pierwszej Księgi Samuela
1 Sm 16,1b.6–7.10–13a
Pan rzekł do Samuela: „Napełnij oliwą twój róg i idź: Posyłam cię do Jessego Betlejemity, gdyż między jego synami upatrzyłem sobie króla”.
Kiedy przybyli, spostrzegł Eliaba i mówił: „Z pewnością przed Panem jest Jego pomazaniec”. Jednak Pan rzekł do Samuela: „Nie zważaj ani na jego wygląd, ani na wysoki wzrost, gdyż nie wybrałem go, nie tak bowiem człowiek widzi, jak widzi Bóg, bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce”.
I Jesse przedstawił Samuelowi siedmiu swoich synów, lecz Samuel oświadczył Jessemu: „Nie ich wybrał Pan”.
Samuel więc zapytał Jessego: „Czy to już wszyscy młodzieńcy?”.
Odrzekł: „Pozostał jeszcze najmniejszy, lecz on pasie owce”.
Samuel powiedział do Jessego: „Poślij po niego i sprowadź tutaj, gdyż nie rozpoczniemy uczty, dopóki on nie przyjdzie”.
Posłał więc i przyprowadzono go: był rudy, miał piękne oczy i pociągający wygląd. Pan rzekł: „Wstań i namaść go, to ten”. Wziął więc Samuel róg z oliwą i namaścił go pośrodku jego braci. Począwszy od tego dnia duch Pana opanował Dawida.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY
Ps 23,1–2ab.2c–3.4.5.6
Refren: Pan mym pasterzem, nie brak mi niczego.
Pan jest moim pasterzem:
niczego mi nie braknie,
pozwala mi leżeć
na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody,
Gdzie mogę odpocząć
Orzeźwia moją duszę,
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
Przez wzgląd na swoją chwałę
Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną.
Kij Twój i laska pasterska są moją pociechą.
Stół dla mnie zastawiasz
na oczach mych wrogów;
namaszczasz mi głowę olejkiem,
a kielich mój pełny po brzegi.
Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni życia
i zamieszkam w domu Pana
po najdłuższe czasy.
DRUGIE CZYTANIE
Powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Efezjan
Ef 5,8–14
Bracia:
Niegdyś byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości. Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość, i prawda. Badajcie, co jest miłe Panu. I nie miejcie udziału w bezowocnych czynach ciemności, a raczej piętnując, nawracajcie tamtych. O tym bowiem, co u nich się dzieje po kryjomu, wstyd nawet mówić. Natomiast wszystkie te rzeczy piętnowane stają się jawne dzięki światłu, bo wszystko, co staje się jawne, jest światłem. Dlatego się mówi: „Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus”.
Oto słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
J 8,12b
Chwała Tobie, Królu wieków
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.
Chwała Tobie, Królu wieków
EWANGELIA DŁUŻSZA
Uzdrowienie niewidomego od urodzenia
Słowa Ewangelii według świętego Jana
J 9, 1-41
Jezus przechodząc ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. Uczniowie Jego zadali Mu pytanie: „Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomy – on czy jego rodzice?”
Jezus odpowiedział: „Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale stało się tak, aby się na nim objawiły sprawy Boże. Potrzeba nam pełnić dzieła Tego, który Mnie posłał, dopóki jest dzień. Nadchodzi noc, kiedy nikt nie będzie mógł działać. Jak długo jestem na świecie, jestem światłością świata”. To powiedziawszy splunął na ziemię, uczynił błoto ze śliny i nałożył je na oczy niewidomego, i rzekł do niego: „Idź, obmyj się w sadzawce Siloe” – co się tłumaczy: Posłany.
On więc odszedł, i obmył się i wrócił widząc. A sąsiedzi i ci, którzy przedtem widywali go jako żebraka, mówili: „Czyż to nie jest ten, który siedzi i żebrze?” Jedni twierdzili: „Tak, to jest ten”, a inni przeczyli: „Nie, jest tylko do tamtego podobny”. On zaś mówił: „To ja jestem”. Mówili więc do niego: „Jakżeż oczy ci się otwarły?” On odpowiedział: „Człowiek zwany Jezusem uczynił błoto, pomazał moje oczy i rzekł do mnie: «Idź do sadzawki Siloe i obmyj się». Poszedłem więc, obmyłem się i przejrzałem”. Rzekli do niego: „Gdzież On jest?” On odrzekł „Nie wiem”.
Zaprowadzili więc tego człowieka, niedawno jeszcze niewidomego, do faryzeuszów. A dnia tego, w którym Jezus uczynił błoto i otworzył mu oczy, był szabat.
I znów faryzeusze pytali go o to, w jaki sposób przejrzał. Powiedział do nich: „Położył mi błoto na oczy, obmyłem się i widzę”.
Niektórzy więc spośród faryzeuszów rzekli: „Człowiek ten nie jest od Boga, bo nie zachowuje szabatu». Inni powiedzieli: „Ale w jaki sposób człowiek grzeszny może czynić takie znaki?”
I powstało wśród nich rozdwojenie. Ponownie więc zwrócili się do niewidomego: „A ty co o Nim myślisz w związku z tym, że ci otworzył oczy?” Odpowiedział: „To jest prorok”.
Jednakże Żydzi nie wierzyli, że był niewidomy i że przejrzał, tak że aż przywołali rodziców tego, który przejrzał, i wypytywali się ich w słowach: „Czy waszym synem jest ten, o którym twierdzicie, że się niewidomym urodził? W jaki to sposób teraz widzi?”
Rodzice zaś jego tak odpowiedzieli: „Wiemy, że to jest nasz syn i że się urodził niewidomym. Nie wiemy, jak się to stało, że teraz widzi, nie wiemy także, kto mu otworzył oczy. Zapytajcie jego samego, ma swoje lata, niech mówi za siebie”. Tak powiedzieli jego rodzice, gdyż bali się Żydów. Żydzi bowiem już postanowili, że gdy ktoś uzna Jezusa za Mesjasza, zostanie wykluczony z synagogi. Oto dlaczego powiedzieli jego rodzice: „Ma swoje lata, jego samego zapytajcie”.
Znowu więc przywołali tego człowieka, który był niewidomy, i rzekli do niego: „Daj chwałę Bogu. My wiemy, że człowiek ten jest grzesznikiem”. Na to odpowiedział: „Czy On jest grzesznikiem, tego nie wiem. Jedno wiem: byłem niewidomy, a teraz widzę”. Rzekli więc do niego: „Cóż ci uczynił? W jaki sposób otworzył ci oczy?” Odpowiedział im: „Już wam powiedziałem, a wyście mnie nie wysłuchali. Po co znowu chcecie słuchać? Czy i wy chcecie zostać jego uczniami?” Wówczas go zelżyli i rzekli: „Bądź ty sobie Jego uczniem, my jesteśmy uczniami Mojżesza. My wiemy, że Bóg przemówił do Mojżesza. Co do Niego zaś nie wiemy, skąd pochodzi”. Na to odpowiedział im ów człowiek: „W tym wszystkim to jest dziwne, że wy nie wiecie, skąd pochodzi, a mnie oczy otworzył. Wiemy, że Bóg grzeszników nie wysłuchuje, natomiast wysłuchuje Bóg każdego, kto jest czcicielem Boga i pełni Jego wolę. Od wieków nie słyszano, aby ktoś otworzył oczy niewidomemu od urodzenia. Gdyby ten człowiek nie był od Boga, nie mógłby nic uczynić”. Na to dali mu taką odpowiedź: „Cały urodziłeś się w grzechach, a śmiesz nas pouczać?” I precz go wyrzucili.
Jezus usłyszał, że wyrzucili go precz, i spotkawszy go rzekł do niego: „Czy ty wierzysz w Syna Człowieczego?” On odpowiedział: „A któż to jest, Panie, abym w Niego uwierzył?” Rzekł do niego Jezus: „Jest Nim Ten, którego widzisz i który mówi do ciebie”. On zaś odpowiedział: „Wierzę, Panie!” i oddał Mu pokłon.
Jezus rzekł: „Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sąd, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą, stali się niewidomymi”.
Usłyszeli to niektórzy faryzeusze, którzy z Nim byli, i rzekli do Niego: „Czyż i my jesteśmy niewidomi?” Jezus powiedział do nich: „Gdybyście byli niewidomi, nie mielibyście grzechu, ale ponieważ mówicie: «Widzimy», grzech wasz trwa nadal”.
Oto słowo Pańskie.
EWANGELIA KRÓTSZA
Uzdrowienie niewidomego od urodzenia
Słowa Ewangelii według świętego Jana
J 9,1.6–9.13–17.34–38
Jezus przechodząc ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. Splunął na ziemię, uczynił błoto ze śliny i nałożył je na oczy niewidomego, i rzekł do niego: „Idź, obmyj się w sadzawce Siloe”, co się tłumaczy: Posłany. On więc odszedł, obmył się i wrócił widząc.
A sąsiedzi i ci, którzy przedtem widywali go jako żebraka, mówili: „Czyż to nie jest ten, który siedzi i żebrze?”. Jedni twierdzili: „Tak, to jest ten”, a inni przeczyli: „Nie, jest tylko do tamtego podobny”. On zaś mówił: „To ja jestem”.
Zaprowadzili więc tego człowieka, niedawno jeszcze niewidomego, do faryzeuszów. A dnia tego, w którym Jezus uczynił błoto i otworzył mu oczy, był szabat. I znów faryzeusze pytali go o to, w jaki sposób przejrzał. Powiedział do nich: „Położył mi błoto na oczy, obmyłem się i widzę”.
Niektórzy więc spośród faryzeuszów rzekli: „Człowiek ten nie jest od Boga, bo nie zachowuje szabatu”. Inni powiedzieli: „Ale w jaki sposób człowiek grzeszny może czynić takie znaki?”. I powstało wśród nich rozdwojenie. Ponownie więc zwrócili się do niewidomego: „A ty, co o Nim myślisz w związku z tym, że ci otworzył oczy?” Odpowiedział: „To jest prorok”.
Na to dali mu taką odpowiedź: „Cały urodziłeś się w grzechach, a śmiesz nas pouczać?”. I precz go wyrzucili.
Jezus usłyszał, że wyrzucili go precz, i spotkawszy go rzekł do niego: „Czy ty wierzysz w Syna Człowieczego?”. On odpowiedział: „A któż to jest. Panie, abym w Niego uwierzył?”. Rzekł do niego Jezus: „Jest nim Ten, którego widzisz i który mówi do ciebie”. On zaś odpowiedział: „Wierzę, Panie!” i oddał Mu pokłon.
Oto słowo Pańskie.