Refleksja Listopadowa 01.11.2012 roku
„Warto się czasem zasłuchać
w wiatru granie
w szum gałęzi
listopadów przemijanie
Warto się czasem zasłuchać
w grobów ciszę
By mowę wieków usłyszeć
One mówią…”
Refleksja Listopadowa 2012 |
Te słowa poety, będące przesłaniem tegorocznej dekoracji prezbiterium kościoła św. Maksymiliana Marii Kolbe w Lubaniu[tu ukłon i gorące podziękowanie dla Pań: Beaty, Małgorzaty i Kazimiery], stanowiły także podstawę przeżycia kolejnych odsłon dnia, wprowadzającego nas w „listopadową zadumę”, kryjącą w sobie radość, powagę, wspomnienie.
Świętość, „będąca darem, ale i zadaniem”, to źródło wielkiej radości i motywacja do wzmożonych wysiłków, aby iść jej drogą. „To nie postawa i prawo herosów – usłyszeliśmy w homilii – ale postawa zwyczajnie przeżywanej codzienności, w którą jest zapraszany i honorowany Chrystus z tym wszystkim, co nam obiecuje, ale i czego oczekuje”. „Religijny przebój” sprzed lat – „Święty uśmiechnięty” – stał się przypomnieniem [podczas mszy św. z udziałem dzieci], że „świętym może być każdy z nas /…/ wystarczy usłyszeć zaproszenie Pana Jezusa i iść z Nim przez życie”.
Drugą odsłoną „listopadowego zasłuchania” stała się procesja na lubańską nekropolię, organizowana od wielu lat przez duszpasterzy parafii Świętej Trójcy, w której – wraz ze swoimi wiernymi – biorą udział prezbiterzy lubańskich parafii. Atmosferze modlitewnej procesji, idącej najpierw ulicami miasta, a następnie cmentarnymi ścieżkami, towarzyszyła piękna pogoda, sprzyjająca refleksji. To o tej atmosferze, dzięki której z każdą „Zdrowaśką” rosła ilość uczestników, mówił jeden z kaznodziejów, ks. Artur Węgiel, słowami: „To tu i teraz milkną żywi, a zaczynają mówić groby /…/ To dzisiaj, w zabieganiu zwykłego dnia, stając przy grobach bliskich możemy usłyszeć i zobaczyć to, co chowamy we wspomnieniach /…/ Te miejsca, nasze nekropolie są dziś centrum – nie śmierci, ale życia”. To „niekończące się życie” podkreślały nie tylko „płonące i rozkwiecone” groby, ale także szczególne miejsca lubańskiej nekropolii, poświęcone tym, którzy odeszli do wieczności w tragicznych okolicznościach: pomnik ofiar II wojny światowej oraz cmentarna stacja poświęcona męczennikom „nieludzkiej ziemi”.
O ile miejskie obchody tego dnia zakończyło błogosławieństwo udzielone przy kaplicy cmentarnej, o tyle w parafialnym przeżywaniu „listopadowego zasłuchania” przewidzieliśmy jeszcze misterium poetycko-muzyczne „Refleksja Listopadowa”, przygotowane i przeprowadzone przez Młodzież Gimnazjum nr 1 w Lubaniu, Parafialną Scholę EDEN oraz działającą w parafii św. Maksymiliana M.Kolbe w Lubaniu świetlicę im. Jana Pawła II, której przesłaniem stały się słowa ks. Jana Twardowskiego: „Śpieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą…”, zaś zamysłem – przejście z radości tajemnicy Wszystkich Świętych do zadumy nad ludzkim życiem, które z chwilą śmierci nie kończy się, a tylko zmienia swoją postać.
W to wszystko wprowadziła nas 20-osobowa grupa dzieci i młodzieży, która ofiarowała swój czas, by przygotować program, zaprezentowany na bardzo wysokim poziomie. Dobrana muzyka, stanowiąca tło poszczególnych refleksji poetyckich; pięknie wykonane przez Scholę EDEN utwory oraz świetlicowe dzieciaki, które zaopiekowały się o „różaniec światła” [podczas jego odmawiania w końcowej części misterium] stworzyły atmosferę, w której czuliśmy się naprawdę dobrze. Wyrazem tego stały się rzęsiste oklaski nagradzające naszych młodych wykonawców.
To już piąte misterium pierwszolistopadowe w naszej parafii. Choć forma nie ulega zbyt istotnym modyfikacjom, za każdym razem jego przeżycie jest zupełnie nową wartością. Za możliwość jej przeżycia dziękujemy naszej Młodzieży i dzieciom oraz ich Opiekunkom [paniom: Danucie, Annie i Iwonie] oraz Katechetce Gimnazjum nr 1, p. Wioletcie.