Tym razem trochę nas przemoczyło i przewiało. Ale nic to – szliśmy dzielnie za Panem Jezusem, po raz pierwszy niesionym po terenie Księginek przez nowego proboszcza.
Kolejna uwaga: ktoś zapomniał ustawić zegar w aparacie…

Zapis fotograficzny wydarzenia można znaleźć TUTAJ. SERDECZNIE ZAPRASZAM.