JUŻ JEST Z NAMI…

Peregrynacja 2014_A

Zainteresowanych większą ilością fotek rejestrujących przebieg Peregrynacji serdecznie zapraszam DO GALERII FOTO

Jednocześnie dziękuję Państwu Dominice i Grzegorzowi Szydło za podjęcie się funkcji„peregrynacyjnych fotografów”.PO027

 

Środa, 7 maja 2014 roku, stała się początkiem ważnego wydarzenia w naszej historii – w tym dniu rozpoczęła się PEREGRYNACJA OBRAZU ŚW. JÓZEFA, trwająca w naszej diecezji od 2012 roku. Obraz przybył do nas z parafii Objawienia Pańskiego w Radostowie.

Oczekiwanie na przybycie obrazu (hmm… z pewnym poślizgiem…) wypełniła modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia, poprowadzona przez Chór MAKSYMILIANKI. W tym czasie przybył ks. Józef wraz z obrazem.

Wniesiony do kościoła obraz został powitany przez proboszcza parafii i przedstawicielkę Rady Parafialnej. Odśpiewaliśmy pieśń powitalną i wysłuchaliśmy słów przekazania obrazu przez ks. Józefa. Życzył nam bogatych owoców peregrynacji – równych tym, które przeżył Radostów.

Zgodnie z programem zaraz po powitaniu rozpoczęła się uroczysta Eucharystia, podczas której rozważyliśmy przymioty św.Józefa jako patrona rodzin – „troskę, miłość i odpowiedzialność”. „To one czynią z nas prawdziwych apostołów Chrystusa, którzy uczą, że z Nim można wszystko”.

Po mszy św. i nabożeństwie majowym rozpoczęło się czuwanie, trwające do godz. 20:00. W tym momencie rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu, w którym zawierzyliśmy peregrynacyjny czas orędownictwu Matki Bożej (modlitwa różańcowa) i św. Józefowi (Litania do św. Józefa). Całość modlitewnego wieczoru zakończyła Apel Jasnogórski, po którym… szok… jakoś nie spieszyło się nam do wyjścia z kościoła.

Peregrynacja 2014_B

Drugi dzień Peregrynacji, czwartek (08.05.2014 r.), poświęcony został ludziom pracy oraz bezrobotnym. Pierwszą stacją tego dnia stała się inauguracyjna poranna msza św. za emerytów i osoby bezrobotne. W rozważaniu skupiliśmy się na kolejnych cnotach św. Józefa – „działać od serca; być kimś z powołania”. Okazją do zamyślenia nad tą cechą naszego Gościa stał się czas czuwania, trwający do południa.

O godz. 16:45 rozpoczęła się kolejna odsłona Peregrynacji. Mszę św. z modlitwą za ludzi pracy poprzedziło wspólne odmówienie litanii do św. Józefa. Po jej zakończeniu uczestnicy skorzystali z możliwości czuwania przy obrazie. Jego zwieńczeniem stało się wieczorne nabożeństwo (koronka do św. Józefa) i procesja z obrazem.

Jak podsumować ten dzień – najlepszą pointą mogą być słowa jednej z uczestniczek wieczornej części peregrynacyjnego spotkania: „Dlaczego kończymy tak wcześnie?”.

 

Peregrynacja 2014_C

Trzeci dzień Peregrynacji [piątek, 09.05.2014 r.] to okazja do modlitwy za osoby chore, starsze, niepełnosprawne oraz o dobrą śmierć (której patronem jest św. Józef). To dzień szczególny – kierując się bowiem słowami św. Jana Pawła II, który nazwał chorych „żywym skarbem Kościoła” (a więc i Jego cząstki, jaką jest parafia) w każdą 3 środę miesiąca modlimy się w intencji tych osób w naszej wspólnocie.

Dzisiejsza modlitwa została powiązana z możliwością przyjęcia Sakramentu Chorych – który tak często jest niezrozumiany i traktowany jako „sakrament śmierci”. Tymczasem jest inaczej – i to właśnie wyjaśnienie stało się podstawą dzisiejszych konferencji. Ponadto, sięgając do wzorca św. Józefa i dzisiejszego I czytania (Szaweł i Ananiasz) przypomnieliśmy sobie, że istotą godnego i pełnego przyjęcia sakramentu (każdego) jako daru Boga jest umiejętność jego przyjęcia i przekazywania innym [„Każdy sakrament wywiera na nas określony wpływ – świadomość tego powinna prowadzić do dzielenia się jego owocami wynikającymi ze współpracy z łaską Boga”].

Szczególny charakter miała dzisiejsza modlitwa południowa – kiedy to Bożemu Miłosierdziu zawierzaliśmy tych, którzy łącząc doświadczenie krzyża z modlitwą wypraszają nam na co dzień tak wiele łask – oraz msza św. popołudniowa, podczas której Sakrament Chorych przyjęło 31 osób (czyli niewiele mniej niż podczas obchodów Światowego Dnia Chorych).

 

Peregrynacja 2014_D

Sobota (10.05.2014 r.) to już przedostatni dzień Peregrynacji obrazu św. Józefa w naszej parafii. To dzień szczególny – poświęcony został bowiem refleksji nad stanem naszych małżeństw i rodzin oraz szczególnej modlitwie w ich intencji. Dało się to zauważyć już podczas porannej mszy św., w której wzięło udział zdecydowanie więcej osób niż zazwyczaj. Mszę zakończyła modlitwa i błogosławieństwo rodzin.

Kolejną odsłoną dzisiejszej stacji Peregrynacji stała się przedpołudniowa modlitwa różańcowa przed obrazem św. Józefa w intencji małżeństw i rodzin naszej wspólnoty parafialnej. Nie było może tłumów, ale… w modlitwie liczy się przede wszystkim jakość.

Południową część liturgii [włączoną w czas prywatnego czuwania przy obrazie] rozpoczęło wystawienie Najświętszego Sakramentu i koronka do Bożego Miłosierdzia, ofiarowana w intencjach naszych rodzin. Czas indywidualnej adoracji zakończyło odmówienie litanii do św. Józefa i błogosławieństwo.

Ostatnim, choć niebagatelnym, akcentem liturgii dzisiejszego dnia stała się wieczorna Eucharystia w intencjach parafialnych małżeństw i rodzin, połączona z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich. W obrzędzie tym wzięły udział aż… 3 pary małżeńskie, reprezentujące bardzo szeroki wachlarz stażu: ponad 50 lat, ponad 30 lat i „juniorzy” – zaledwie 8 lat. „Kameralna” atmosfera towarzysząca obrzędowi zaowocowała spontanicznością i swobodą zachowań osób, które wzięły w nim udział. Mszę św. zakończyło nabożeństwo majowe i uroczyste błogosławieństwo.

Jutro ostatni dzień nawiedzenia – czas pożegnań. Warto już teraz zadać sobie to pytanie: CO JA WYNIOSŁEM Z CZASU NAWIEDZENIA I OSOBISTEJ PEREGRYNACYJNEJ REFLEKSJI???

 

Peregrynacja 2014_E

„Tulić Jezusa do serca [mieć Go w sercu i dbać o Niego]; chronić Go [przed tym, co we mnie słabe i niedopracowane] i ukazywać Go innym [stylem swojego codziennego życia]” – to były myśli przewodnie ostatniego dnia Peregrynacji obrazu św. Józefa, oparte notabene o jego analizę. Z odczytaniem tych myśli nie miały większej trudności nawet dzieci podczas dedykowanej im mszy św.

Po sumie parafialnej przyszedł moment pożegnania. Po raz ostatni (przynajmniej w naszej parafii) stanęliśmy przed naszym Gościem – zawierzając Jego orędownictwu całą naszą wspólnotę parafialną. Uczyniliśmy to słowami litanii do św. Józefa i kierowanej do Niego koronki [dodam – liczba żegnających zdecydowanie przewyższała tę z momentu powitania… no, ale w końcu to niedziela…].

Nie było wprawdzie zabezpieczającego radiowozu, ale samochód-kaplicę „eskortowały” do parafii Świętej Trójcy dwa inne: proboszcza oraz Państwo Konckich. Z minimalnym (zaledwie 5 minut) „poślizgiem” dojechaliśmy do celu, przekazując obraz delegatom wspomnianej wyżej parafii. Ostatnim akcentem było złożenie u podnóża obrazu wiązanki kwiatów.

ŚWIĘTY JÓZEFIE!!! DZIĘKUJEMY ZA TO WSZYSTKO CO UCZYNIŁEŚ W NASZYCH SERCACH I POZOSTAWIŁEŚ W NASZEJ WSPÓLNOCIE PARAFIALNEJ!!!

Jako proboszcz nie będę próbował dokonać podsumowania. Wiadomo, że trudnością peregrynacyjnego czasu były godziny dopołudniowe, kiedy osoby pracujące nie mogły skorzystać z propozycji programu uroczystości. Tym bardziej więc wyrazy uznania i podziękowania należą się tym, którzy znaleźli czas i chęć na osobiste spotkanie z Chrystusem przy św. Józefie w Jego ikonie. Wszystkim uczestnikom składam płynące z serca „Bóg zapłać” za zaangażowanie w przebieg Peregrynacji.

 P r o b o s z c z podpis 4

 

 

 

Dodaj komentarz: